|
|
|
|
|
 |
|
 |
Warunki naturalne i ich przemożny wpływ na życie ludzi zamieszkujących tę część świata śródziemnomorskiego to najważniejszy czynnik kształtujący społeczną, gospodarczą, a nawet polityczną historię starożytnej Grecji.
Ojczyzną Greków były tereny nad Morzem Egejskim i leżące na nim liczne wyspy. Tę część świata śródziemnomorskiego od zachodu ogranicza Półwysep Bałkański (dzisiaj w części należący do Republiki Grecji), od wschodu - wybrzeże Anatolii (obecnie należące do Turcji). Grecy osiedlili się również na dwóch wielkich wyspach, Krecie i Cyprze, na wybrzeżu północnej Afryki i wreszcie w południowej Italii i na Sycylii (te dwa regiony określa się czasem mianem "Wielkiej Grecji" lub po łacinie Magna Graecia), gdzie powstały słynne i bogate greckie miasta.
Nad Grecją właściwą dominują łańcuchy dzikich i wysokich gór stanowiące naturalną barierę oddzielającą niewielkie na ogół równiny i doliny, dzięki czemu żyjące tam społeczności potrafiły skutecznie bronić swej niezależności politycznej, utrzymując jednocześnie z sąsiadami kontakty handlowe i dyplomatyczne. Te górskie łańcuchy z reguły przecinają Półwysep Bałkański, biegnąc z północnego zachodu na południowy wschód, tak że od północy jedynie wąskie przejścia łączą Grecję z Macedonią. Wyspy Morza Egejskiego są również skaliste. Tylko 20 do 30 procent powierzchni Grecji właściwej to ziemie nadające się pod uprawę. Jedynie na niektórych wyspach, w zachodniej części Anatolii, w Wielkiej Grecji i w kilku krainach Grecji właściwej, szczególnie w Tessalii na północnym wschodzie i w Messenii na południowym zachodzie, znajdowały się rozległe równiny zapewniające obfite zbiory i umożliwiające hodowlę zwierząt. W innych miejscach niedostatek równin wykluczał hodowlę bydła i koni na większą skalę. W epoce neolitu mieszkańcy Grecji udomowili świnie, owce i kozy, które stały się najpowszechniej hodowanymi przez nich zwierzętami. Pierwsze udomowione kurczęta zostały sprowadzone do Grecji z Bliskiego Wschodu przed VII wiekiem p.n.e.
Dzięki niezwykle rozwiniętej linii brzegowej większość greckich osad leżała w odległości nie większej niż 65 kilometrów od wybrzeża morskiego, co sprzyjało rozwojowi rybołówstwa i handlu. Greccy kupcy w poszukiwaniu towarów żeglowali po całym Morzu Śródziemnym, najchętniej jednak odwiedzając porty Egiptu i innych krain Bliskiego Wschodu. Z powodu słabo rozwiniętej technologii budowy statków nie sprzyjająca aura stanowiła wielkie zagrożenie dla życia i zdrowia żeglarzy. Zimą żeglugę praktycznie wykluczały silne wiatry i gwałtowne sztormy. Nawet przy sprzyjających warunkach żeglarze zawsze starali się trzymać blisko brzegu i dla bezpieczeństwa przybijać doń każdej nocy. Jak zauważył żyjący w VIII wieku p.n.e. poeta Hezjod, kupcy decydowali się na podjęcie trudów żeglugi, "bowiem majątek znaczy dla nieszczęsnych śmiertelników życie, choć jest straszliwym losem zginąć wśród fal".
|
|
 |
|
 |
|
|
|
|
|
|
|
|