Starożytna Grecja  
 
  Pożywienie 24.04.2025 09:29 (UTC)
   
 

Spożywanie posiłków miało dla starożytnych Greków szczególne znaczenie. Gościnność uważano za jedną z ważniejszych cnót, a mężczyźni chętnie chodzili na biesiady, z greckiego zwane sympozjum. Żywność miała też wymiar religijny, często bowiem składano ją w ofierze bogom.

Wiele greckich miast leżało nad morzem, dlatego ważne miejsce w codziennej diecie Greków zajmowały ryby i morskie zwierzęta, zwłaszcza kalmary i ośmiornice. Mięso spożywano głównie w czasie uczt religijnych i przy specjalnych okazjach.

Na wzgórzach tak jak i dziś hodowano owce i kozy, a z winogron wyrabiano wino. Dietę urozmaicały owoce np. figi. Ludzie biedniejsi spożywali polewkę lub papkę z mąki oraz fasolę, cebulę, czosnek i sałatę.


Od skromnych posiłków Grecy stopniowo przechodzili do coraz to wymyślniejszych. W każdej dziedzinie zycia starożytnych istniały ogromne różnice w sposobie odżywiania się zarówno pomiędzy różnymi państwami - miastami, jak i pomiędzy obywatelami uprzywilejowanymi a biedotą, którejw Grecji wcale nie było tak mało, a która z konieczności pozostała wierna tradycyjnym, skromnym - żeby nie powiedziec nędznym - posiłkom.
Od najdawniejszych czasów podstawę posiłków porannych stanowiło pieczywo - placki jęczmienne. Chleb nie był zbyt rozpowszechniony, był raczej produktem luksusowym. Zastępowała go papka z mąki lub z krup różnego zboża o nazwie madza.
Obok pieczywa podstawowym artykułem żywnościowym było danie mięsne. Najczęściej żywiono się mięsem wołowym, wieprzowym, baraniną, koźliną, dziczyzną i ptactwem. Mięso pieczono na rożnie bez żadnych przypraw i porcje rozdzielano pomiędzy wszystkich, przeznaczajac co lepsze kąski dla wyróżnionych osób. Z czasem zestaw potraw mięsnych zaczęły urozmaicać wyroby w rodzaju kiełbas czy kiszek oraz nadziewanych krwią i tłuszczem kozich żołądków.
Z warzyw używano cebulę, czosnek, sałaty w róznych odmianach i rosliny strączkowe. Warzywa te były stałym pożywieniem ludności ubogiej.
Od VI wieku pne pod wpływem prądów orientalizujących i zwyczajów panujących w koloniach greckich, gdzie stopa życiowa była wysoka, zaczęły pojawiać się na stołach nowe dania. Jedynie Sparta trwała w dawnej prostocie obyczajów i surowym trybie życia. Potępiali hulanki, wielkie uczty i pijaństwo, które były popularne u mieszkańców innych polis.
Wśród mieszkańców Grecji dużą popularnością cieszyły się książki kucharskie z przepisami na ich ulubione potrawy. Często też zdarzało się, że pisarze w swoich utworach umieszczali przepisy, np. cały zestaw dań rybnych można znaleźć w komedii Sotadesa "Uwięzione". Lekarze pisali książki w stylu "Przepisy dietetyczne" czy "Właściwe odzywianie". Jak widać, cieszyło się to dużym wzięciem.
Przy posiłkach codziennych kobiety zasiadały wraz z mężczyznami. Siadały na krzesłach, podczas gdy mężczyźni zajmowali miejsca na sofach. W przyjęciach, które nie miały charakteru rodzinnego, kobiety nie brały udziału. Zebrania mężczyzn odbywały się w ich pokojach.Uczestnicy zdejmowali obuwie, a niewolnicy myli im nogi, po czym goście zasiadali na sofach. Sofy ustawiano przy małych stolikach. Przed wniesieniem potraw niewolnicy myli ręce (a dokładnie polewali wodą) gościom. Czynność tę podczas uczty powtarzano wiele razy, gdyż z powodu braku jakichkolwiek sztućców trzeba było jeść palcami. palce wycierano o okruchy chleba, któr rzucano psom, a w czasie bardziej wystawnych przyjęć wycierano ręce o perfumowaną glinkę.
Po zakończeniu zasadniczej części przyjęcia, składano bogom ofiarę z kropli wina, po czym następowała właściwa biesiada - symposion - w której kobietom nie wolno było brać udziału. Niewolnicy usuwali stołyz resztkami potraw i wnosili inne, na których znajdował się deser: słodycze, sery, owoce i oczywiscie wino, któr było głównym napojem obok kykeonu, wina zaprawianego miodem, kozim serem, mąką jęczmienną, niekiedy z dodatkiem ostrej przyprawy z cebuli, soli i ziół.
Upodobanie w kosztownym życiu i wystawnych ucztach przybrało wkrótce takie rozmiary, ze państwo musiało regulować i zapobiegać nadużyciom i rozrzutności. Istaniała specjalna komisja, w skład której wchodziło 12 członków, każdy z nich był jej przewodniczącym tylko przez pół roku, miało to zapobiegac trwałym kontaktom pomiędzy kupującymi a sprzedajacymi i zapobiec nadużyciom i korupcji między członkami komisji a sprzedawcą. Komisja ta regulowała ceny, kontrolowała stan przemiału zboża, wartość wypieków i rozprowadzanie towarów.
Dobre zaopatrzenie rynku w artykuły żywnościowe i kontrolowanie cen było niezwykle ważne dla biedaków.Ich jadłospis składał się główniez cebuli, czosnku, rzepy, grochu i placków jęczmiennych. Mogły urozmaicić posiłki polowanie i rybołówstwo, ale od kiedy Grecy poznali smak i wartość ryb, było o nie trudno. Dla niektórych z nich jeden posiłek dziennie był szczytem marzeń. Widać tu wyraźnie kontrast pomiędzy warunkami bogatych i biednych.

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Dzisiaj stronę odwiedziło już 29 odwiedzający (46 wejścia) tutaj!
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja